Męska strona płodności….

Męska strona płodności….

Jak mówią słowa piosenki… do tanga trzeba dwojga… a i do poczęcia dziecka też.

Dlatego zdrowie fizyczne i emocjonalne obojga partnerów jest bardzo ważne.

Na ogół, gdy para zaczyna się starać o dziecko i nie zachodzi w ciążę to pierwsza do lekarza szukać przyczyny idzie kobieta. Mężczyzna zaczyna (na ogół) chodzić dopiero jak żona przebadana i wszystko u niej jest ok lub gdy lekarz zaleci by takie badania zrobić u przyszłego taty też. Duma męska jest mocno nadszarpnięta gdy przyczyna niepłodności jest po jego stronie. Ale wróćmy się do czasów kiedy para zaczyna planować potomstwo i na razie nie ma mowy o niczyjej winie.

Jest takie przekonanie, że mężczyźni, dbając o jakość plemników, powinni unikać bielizny osobistej wykonanej z tworzyw sztucznych i to jest prawda. To dlatego, że duże znaczenie u panów ma unikanie wysokich temperatur i przegrzewania jąder, a bielizna z włókien sztucznych raczej tego nie ułatwia. Tutaj warto zwrócić uwagę Mam, które maja małych synków i chciałyby by oni kiedyś zostali ojcami. Dzisiaj bardzo wygodne są pampersy i każdy rodzic korzysta z ich dobrodziejstwa niestety nie myślimy o tym, że często w upale dziecko jest w pampersie cała dobę. A wewnątrz pampersa temperatura sięga 40 i więcej stopni i jadra naszego malutkiego faceta są przegrzane mocno. Zdarza się, że dziecko w pampersie przebywa do czterech lat (czasem więcej) i tak długo, często w wysokiej temperaturze może to mieć skutki , które okażą się dopiero po latach. Wiec zwróćmy już dzisiaj uwagę na naszych małych facetów i nie dopuszczajmy do przegrzania ich jąder.
Potem kiedy faceci staja się coraz bardziej dorośli czyhają na nich kolejne pułapki. Na przykład długotrwałe trzymanie laptopa na kolanach. Laptop jak każde urządzenie emituje fale, które nie pozostają obojętne dla naszego organizmu i dla plemników również. Noszenie komórki w przedniej kieszeni spodni, również może być niebezpieczne, ponieważ telefon znajduje się w bliskiej odległości od jąder i emituje fale.

Kolejny aspekt bardzo trudny do negocjacji z potencjalnym przyszłym tatą to używki. Wszystko co kojarzy się nam z rozrywkowym życiem a więc papierosy ( w tym tez elektroniczny papieros) , alkohol, narkotyki, dopalacze ma zabójczy wpływ na ilość i jakość plemników. Często mężczyźni nie mogą w to uwierzyć ale potem na przykład po rzuceniu palenia papierosów znacząco wzrasta ilość plemników w nasieniu i okazuje się , ze wystarczyło pozbyć się nałogu by móc zostać ojcem. O tych mocnych nałogach jak narkotyki i dopalacze to nawet nie będę mówić bo to jest oczywiste, ze nie mogą być stosowane przez bardzo długi czas przed poczęciem.

By poprawić jakość nasienia, lepiej, by panowie nie prowadzili również siedzącego trybu życia. Bardzo ważna jest umiarkowana aktywność fizyczna. Taka, w połączeniu ze zdrową dietą, pomaga w utrzymaniu prawidłowej masy ciała, a jak wykazało wiele badań, nadwaga i otyłość ma bardzo duży negatywny wpływ na gospodarkę hormonalną. Zła gospodarka hormonalna to złe parametry nasienia.

Kolejny bardzo ważny aspekt, o którym na ogół nikt nie wspomina to zbadanie się obojga partnerów na bakterie, wirusy i pasożyty. Okazuje się, że będąc nosicielami patogenów przyczyniają się do przekazania ich swojemu dziecku. Z doświadczenia mogą powiedzieć, że spotkałam się z takim przypadkiem, że tato miał chlamydie, dziecko miało chlamydie a mama nie miała. Jakim cudem? No właśnie ….

Po zrobionych badaniach warto stawić czoła temu co w nich wyszło i zrobić sobie naturalny program przeciwbakteryjny czy przeciwwirusowy. A jak nie ma takiego rodzaju patogenów to zwykły program na pasożyty i toksyny. Potem po programie odbudować organizm, zregenerować go, odżywić i można stwierdzić z czystym sumieniem, że zrobiłem wszystko by mieć zdrowe dziecko a to jest niesamowicie ważne, mieć zdrowe dziecko. Często osoby starające się o nie chcą po prostu je mieć już a nie zdają sobie sprawy, że poświecenie nawet pół roku na oczyszczenie organizmu da im bardzo dużą szanse na dobrze przebiegająca ciążę, szybki i prawidłowy poród a potem … przespane noce i słodkie zdrowe dzieciątko. Czy nie o tym marzymy?

Dlatego zachęcam przyszłych Tatusiów by potraktowali czas na przygotowanie się do poczęcia dziecka z całą powagą i przyłożyli się do tego tak jak to oni potrafią , bo jak już się za coś wezmą to zrobią to dobrze i dokładnie, nieprawdaż? Powodzenia i zapraszam do kontaktu
Marta, sciezkizdrowia@gmail.com
Powrót

Opinie

Artykuły

Męska strona płodności….

Produkty