Dieta w Hashimoto
Żywienie w wszystkich chorobach autoimmunologicznych.
Produkty zabronione lub znacząco ograniczone do spożycia.
Zaczniemy od produktu, który wywołuje w naszym organizmie bardzo często stany zapalne czyli od glutenu.
Skąd się to wzięło? Otóż pszenica, przerobiona na mąkę z której zjadamy bardzo dużo potraw (chleb, makaron, drożdżówki, ciasto itd..) została zmodyfikowana i zawiera w sobie dużo więcej glutenu niż kilkadziesiąt lat temu. Pszenica ta ma bardzo silne właściwości uzależniające . Zawarte glutenie białko (gliadomorfina) potrafi wchodzić w reakcje z receptorami w mózgu naśladując działanie narkotyków (heroiny i morfiny). Poza tym wiele osób reaguje na gluten, ponieważ brak im enzymów trawiennych i dobrej flory bakteryjnej w jelitach, spożywają go zbyt dużo kosztem warzyw, owoców i innych produktów (kasza gryczana). Gluten znajduje się nie tylko w pszenicy ale w kaszy jęczmiennej, płatkach owsianych, życie. Ostrym stanem nadwrażliwości na gluten jest celiakia i tu jest już mowa o stanie zapalnym w organizmie. Objawia się on nie tylko problemami jelitowo żołądkowymi ale stanem zapalnym stawów, mięśni i układu nerwowego. Wiele osób dotyczy ten problem i znowu przemysł spożywczy wykorzystuje to i produkuje produkty bezglutenowe w bardzo szerokim asortymencie. Ale produkt bezglutenowy nie zawsze jest zdrowy, często nie ma on w sobie żadnych wartości odżywczych a podnosi nam indeks glikemiczny.
Gluten ukrywa się w :
Czekoladzie, dressingach do sałatek, fasolce po bretońsku, hydrolizowanym białku roślinnym, kiełbasach, kuskusie, mieszankach przypraw, paluszkach krabowych, pasztetach, pumperniklu, serze z niebieska pleśnią, sosie sojowym, syropie z brązowego ryżu, śniadaniowych płatkach zbożowych, zaprawach i sosach, gotowych zupach.
Kolejnym produktem, którego ilość dziennego spożycia jest bardzo trudno kontrolować to cukier. Możesz jeść go dużo nie wiedząc nawet o tym. Jeżeli uwielbiasz węglowodany to one właśnie rozkładają się na cukier, jeżeli pijesz bardzo modne soki i shake to dostarczasz sobie bardzo duża ilość cukru, który jest w owocach. Karmisz nim drożdże i szkodliwe bakterie w swoich jelitach. Cukier jest tez powszechnie stosowanym konserwantem i dodawany jest do produktów , w których nawet nie spodziewasz się, że może tam być. Cukier uzależnia i działa prozapalnie na nasz organizm. Jeszcze gorszy od niego jest syrop glukozowo – fruktozowy wszechobecny w przetworzonej żywności. Dlatego tez nie powinno się jadać produktów , które go zawierają.
Nie wolno też jeść białka soi pod żadną postacią. Należy sprawdzać etykiety na opakowaniach wszystkich produktów. Soja zmniejsza przyswajanie selenu obniża zdolność aktywowania hormonu tarczycy. Twój organizm może mieć pod dostatkiem hormonu tarczycy T4 ale jeśli nie będzie mógł konwertować go do jego aktywnej postaci – T3 za pomocą selenu to będziesz zmęczony, spowolniony, włosy będą cienkie a paznokcie łamliwe. Soja może także doprowadzić do autoimmunologicznych chorób tarczycy. Soja zawiera w sobie również fityniany a one utrudniają wchłanianie pierwiastków takich jak : magnez , żelazo, selen, cynk, wapń. Poza tym 99% soi na świecie jest genetycznie modyfikowana.
Kolejnym produktem, który należy unikać to kukurydza. Jest jak soja wszechobecna w żywności i tutaj również należy czytać etykiety i wykluczać produkty, które maja ją w składzie. Chociaż jak bydło będzie karmione kukurydzą to na produktach wytworzonych z mięsa nie będzie napisane, że zawiera kukurydzę. Jedzenie produktów z zawartością kukurydzy podnosi indeks glikemiczny w organizmie co sprzyja stanom zapalnym. Zaburza florę jelitową, przyczynia się do rozszczelnienia jelit. Kukurydza jest tez modyfikowana genetycznie i jako taka nie powinna stanowić składnika diety każdego człowieka a co dopiero osoby z problemami zdrowotnymi.
Należy unikać roślin strączkowych i orzeszków ziemnych ze względu na zawartości fityn i lektyn. Do roślin strączkowych zalicza się : fasolę, ciecierzyce, soczewicę, karob, groszek, soję, tamaryndowiec indyjski. Rośliny strączkowe można pozbawić fityn poprzez moczenie i kiełkowanie. Gorzej z lektynami bo one przyczyniają się do powstania stanów zapalnych w organizmie.
Orzeszki ziemne to osobna historia. Wykazują one wysokie właściwości alergenne , które często są reakcją na białko orzeszków. Orzeszki ziemne zawierają dużo tłuszczy nasyconych ale nie mają w sobie zdrowych kwasów omega 3. Zwłaszcza należy unikać masła orzechowego, które bardzo często ma dodany cukier i sodę dla poprawy smaku. Zamiast tego warto spożywać samemu zrobione masło migdałowe lub słonecznikowe, które są źródłem przeciwzapalnego kwasu linolenowego.
Warzywa psiankowate czyli: pomidory, bakłażan, papryka słodka i ostra a także zwykła, ziemniaki. Słodkie ziemniaki chociaż są z rzędu psiankowatych należą już do innej rodziny. Rośliny psiankowate wytwarzają alkaloidy naturalne substancje owadobójcze, które w dużych ilościach mogą być zabójcze dla człowieka. Zdrowy człowiek nie reaguje na nie na ogół, ale osoba, która ma w organizmie stany zapalne reaguje na najmniejsze dawki. Gotowanie warzyw psiankowatych obniża zawartość alkaloidów o 40-50% ale dla osób mających stany zapalne to nie wystarczy. Psiankowate mogą przyczyniać się do zespołu bólowego a jedynym sposobem by się o tym przekonać to zrezygnować z nich na miesiąc i obserwować swój organizm.
Warzywa krzyżowe – niewskazane ale tylko na surowo
Związki wolotwórcze (goitrogeny) obecne m.in. w warzywach kapustnych zaburzają produkcję hormonów tarczycy poprzez uniemożliwienie wykorzystania niezbędnego do ich syntezy jodu. Nazwa związków wzięła się stąd, że tarczyca nie mogąc wyprodukować odpowiedniej ilości hormonów, powiększa się i tworzy się tzw. wole. Związki wolotwórcze występują głównie w roślinach z rodziny krzyżowych (kapuście, brukselce, jarmużu, kalafiorze, rzepie, kalarepie, rzepaku). Najwięcej jest ich w kapuście włoskiej (18-31mg/100g), brukselce (10mg/100g), jarmużu (3 – 25mg/100g). Nieznaczne ilości znajdziemy w sałacie, szpinaku, cebuli, selerze, rzodkiewce i pomidorach (<1mg/100g). Duże dawki goitrogenów u niektórych osób mogą dawać objawy niedoczynności tarczycy.
Chorzy, którzy przyjmują hormony tarczycy, a ich tarczyca nie produkuje już hormonów, nie muszą obawiać się spożywania tych warzyw, ponieważ produkcja hormonów w tych przypadkach nie jest uzależniona od jodu. Dodatkowo dieta bogata w jod może zabezpieczać przed negatywnym działaniem goitrigenów. Warte podkreślenia jest także to, że warzywa z rodziny krzyżowych działalność wolotwórczą wykazują tylko w stanie surowym. Gotowanie i fermentowanie (kiszona kapusta) dezaktywują niekorzystne związki. Dodatkowo wiele z tych substancji jest lotna i podczas gotowania wyparowuje. Okazjonalne spożywanie tych produktów (raz na tydzień) nawet w stanie surowym nie zaostrzy choroby. Na pewno warzyw kapustnych nie powinny wykluczać z diety osoby zdrowe, ponieważ te same związki, które upośledzają produkcję hormonów tarczycy, mogą zapobiegać nowotworom (spożycie warzyw kapustnych 1 – 3 razy w tygodniu zmniejsza o 41% ryzyko zachorowania na raka prostaty), wykazują działanie przeciwzapalne, przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne i są nieocenione w dietach odchudzających.
Kasza jaglana – unikać przy niedoczynności tarczycy
Podobnie jak soja zawiera inhibitory peroksydazy tarczycowej, które hamują produkcję hormonów tarczycy. W tym przypadku jod nie chroni nas przed negatywnym działaniem tych związków. Kaszy jaglanej powinny więc unikać osoby z chorobami ale zjedzenie jednej porcji na kilka dni nie zaszkodzi.
Tłuszczy typu trans; margaryny, produkty smażone.
Jodowanej soli ze sklepu (dodaje się do niej szkodliwego aluminium; które gromadzi się w ciele)
Herbaty czarnej (zawiera szkodliwy fluor)
Napoi gazowanych (zawierają szkodliwy fluor, mnóstwo dodatków osłabiających i ogłupiających organizm i układ odpornościowy)
Papierosów (zawierają metale ciężkie, blokują pracę tarczycy i wytwarzanie hormonów)
Fluoru i chloru (należy w miarę możliwości kupować pasty bez fluoru i nie pić fluorowanej ani chlorowanej wody; fluor i chlor są szkodliwe dla pracy tarczycy i odkładają się w organizmie; fluor zawierają również herbaty - czarna i zielona).
Glutaminianu sodu (sól sodowa kwasu glutaminowego; w skrócie MSG od angielskiej nazwy Monosodium glutamate; wzmacniacz smaku, ma szereg szkodliwych oddziaływań na organizm, chociaż media tego otwarcie nie przyznają, to jednak wiele firm odchodzi teraz od glutaminianu, chlubiąc się na opakowaniach produktów, iż są wolne od glutaminianu - warto na to zwrócić uwagę i wybierać właśnie te produkty).A co należy spożywać:
Dobra jakościowo woda (Redox ujemny, niskie napięcie powierzchniowe, pH około 7,4 lub więcej
Warzywa (z wyjątkiem wymienionych wcześniej)
Orzechy i nasiona: brazylijskie (źródło selenu), migdały, orzechy włoskie, laskowe, nerkowca, nasiona: słonecznika, dyni, piniowe, sezam (bogate źródło wapnia) najlepiej namoczone wcześniej.
Białe mięso ( z hodowli przydomowych), dziczyzna, jaja i produkty białkowe; awokado; W wielu publikacjach są wzmianki o korzystnym wpływie spożywania dużej ilości białka przy chorobach tarczycy(dobrego białka)
Owoce: źródło przeciwutleniaczy, witamin, minerałów i flawonoidów; szczególnie zalecane są banany (wspomniane źródło tyrozyny), ananasy (źródło bromeliny, enzymu, który sprzyja regulacji wagi ciała i zmniejsza stany zapalne); morele; czereśnie, owoce jagodowe (jagody, maliny, jeżyny, porzeczki itp.; truskawki nie zawsze są zalecane bo zawierają tiomocznik – antyhormon tyroksyny), arbuzy, cytryna (właściwości detoksykujące); jabłka (pektyna; właściwości oczyszczające); żurawina (właściwości przeciwbakteryjne; silny przeciwutleniacz)
Dobrej jakości ryby morskie (źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych, właściwości przeciwzapalne)- halibut, dorsz
Jaja (źródło białka i aminokwasów)
Awokado: wysoko odżywcze tłuszcze
Kawior: odżywczy, mocno przeciwzapalny
Quinoa (zaliczane oficjalnie do ziaren; bardzo wysoko odżywcze, lekkostrawne; bomba proteinowa; nie uczula; można kupować w postaci ziaren do gotowania – są one bezsmakowe, przyjmują smak potrawy, ale bardzo pożywne).
Amarantus (zawiera dużo cennych składników odżywczych; lekkostrawny; raczej nie uczula; zawiera więcej wapnia i magnezu niż mleko oraz stanowi bogate źródło żelaza).
Kasza gryczana, (niepalona – przed ugotowaniem moczona całą noc w celu usunięcia fitynianów.)
Ryż brązowy (źródło tryptofanu; białka; usuwa z organizmu szkodliwe metale)
Tłuszcze: oliwa z oliwek – dobrej jakości, olej lniany (wszechstronne, korzystne działanie na organizm: wzmacnia; odżywia, dobrze działa na błony śluzowe itd.)masło klarowane domowej roboty.
Przyprawy: kolendra (pomaga odtruć organizm z rtęci); kurkuma (działa dobrze na wątrobę przy Hashimoto); imbir (stymuluje układ pokarmowy); oregano (właściwości przeciwgrzybiczne); natka pietruszki (właściwości oczyszczające; bogata w składniki odżywcze, zwłaszcza potas); rozmaryn (silny przeciwutleniacz; sprzyja trawieniu tłuszczy; efekt oczyszczający);
Uwaga - unikać gorczycy, ze względu na zły wpływ na ukł. hormonalny!
Zielona herbata japońska – Bancha (jedyna zasadowa herbata)
Pokrzywa (w formie herbat, soków; dodatek do potraw; wpływa kojąco i odżywczo na cały organizm oraz zmniejsza reakcje alergiczne).
Tzw. Super-pożywienie tj.: Spirulina, chlorella (odtruwają z metali ciężkich, dobre źródło białka, żelaza i witamin z grupy B). Coral kelp (kapusta morska)
Siemię lniane (świetnie działa na błony śluzowe, sprzyja dobrej pracy jelit, a w chorobach autoimmunologicznych niezwykle ważne jest dbanie o prawidłową pracę układu pokarmowego)
Miód i ksylitol, erytrytol, stewia wszystkie słodziki w niewielkiej ilości.Zasady zdrowego odżywiania:
Jemy warzywa i owoce , które rosną w tej samej szerokości geograficznej, w której żyjemy.
Jemy je sezonowo czyli w okresie kiedy rosą na gruncie.
Zimą jemy warzywa korzenne, kiszonki i możemy kiełkować nasiona.
Latem mamy całe bogactwo warzyw i owoców, jemy je najlepiej z upraw czy ogrodów przydomowych. Możemy je na zimę ususzyć. zamrozić, robić powidła bez cukru.
Posiłki jemy wolno, bez pośpiechu, dokładnie żujemy każdy kęs nawet do trzydziestu razy.
Powinniśmy jeść kilka posiłków dziennie, w miarę o regularnych porach, ale wtedy kiedy czujemy głód. Jeść nie za dużo, żeby nie czuć po posiłku uczucia sytości.
Spożywać posiłki i pić napoje w temperaturze zbliżonej do temperatury ciała, zimą mogą być ciut cieplejsze latem ciut zimniejsze.
Gotujemy głównie na parze, możemy dusić pod przykryciem, nie jemy grillowanego, smażonego.
Posiłki przygotowujemy zgodnie z dieta rozdzielną.
Dieta przy chorobie Hashimoto jak i w innych chorobach autoimmunologicznych jest nieodzowna ale pokonanie tej choroby wymaga działania na wielu płaszczyznach, należy również organizm nawodnić i oczyścić z toksyn, pasożytów, złogów jelitowych , odbudować florę bakteryjną w jelitach, wzmocnić organizm by sam zaczął pracować i pobudził do pracy gospodarkę hormonalną.
A jak to zrobić zapraszam do kontaktu, ustalimy Twoja drogę do zdrowia
Pozdrawiam
MartaŻródło:
Powrót
Szczęsliwe jelita – Vincent Pedre