Co to jest żywienie keto?

białko 10% tłuszcz 85% węglowodany 5%

Żywienie ketogenne

Organizm człowieka, w dużym uproszczeniu ma dwa szlaki metaboliczne, dzięki którym żywi wszystkie swoje komórki.
Pierwszy, to szlak glukozowy, który jest używany w okresach dobrobytu, kiedy wszelkiego jedzenia jest w bród i można sobie pozwolić na komponowanie posiłków bardziej zróżnicowanych pod względem różnorodności produktów. W takim żywieniu korzystamy w dużej mierze z węglowodanów w mniejszym z białek i najmniejszym z tłuszczów (żywienie wysokowęglanowe - High Carb Low Fat). W takim żywieniu podstawową substancją wykorzystywaną do żywienia komórek jest glukoza, której nadmiar zostaje przekształcony na tkankę tłuszczową, do wykorzystania w przyszłości, w okresie chwilowego braku pożywienia, lub kryzysu żywnościowego (głodu).
Organizm cały czas dąży do zachowania i wykorzystywania tego szlaku metabolicznego.

Drugi szlak, to szlak na czas głodu, kiedy możliwości zdobycia jedzenia są mniejsze, lub wręcz zerowe, który do celów żywienia komórki wykorzystuje albo tłuszcz zgromadzony w tkance tłuszczowej organizmu, lub tłuszcz dostarczony z pożywieniem.
Organizm jest tak skonstruowany, że sam przełącza się na odpowiedni szlak metaboliczny według własnych potrzeb. Żeby przyzwyczaić go do wybierania szlaku spalania tłuszczów, potrzebny jest okres adaptacji od 30 do 90 dni, w którym stosunek spożywanego tłuszczu do białek i węglowodanów ma się jak 85/10/5 %

Dlaczego tak?
Ponieważ organizm potrafi wytworzyć glukozę tak z węglowodanów, jak i z białek i pracować w trybie jej spalania.
Wysoka podaż tłuszczy (wszystkich rodzajów) prowadzi do niedoboru glukozy w organizmie i ten z automatu przechodzi na spalanie tłuszczu. Jeśli chcesz schudnąć (spalić swoją odłożoną tkankę tłuszczową) musisz komponować posiłki niedoborowo kalorycznie. Wtedy niedobór energii będzie pozyskiwany z Twojej tkanki tłuszczowej i zaczniesz tracić niepotrzebne centymetry tu, i ówdzie…, jeśli chcesz przytyć, to trochę trudniej, bo nie wystarczy jeść więcej niż zapotrzebowanie kaloryczne. Trzeba również intensywnie ćwiczyć, żeby mięśnie zaczęły rosnąć.
 Z czego pozyskiwać poszczególne elementy żywienia, żeby nie wypaść z ketozy?
Węglowodany tylko z zielonych części roślin. ( wszystkie sałaty, zielenina, cebula, brokuł, kalafior i wszystkie kapustne).
Białko z ryb tłustych morskich, wołowiny wieprzowiny, jaj i tłustego drobiu
Tłuszcze: Tak zwierzęce jak roślinne (smalec wieprzowy, gęsi, masło, śmietana tłusta, oliwa z oliwek, olej z ogórecznika, olej lniany, olej MCT)

Można tez włączyć niewielkie ilości owoców jagodowych, jeżyn, malin i truskawek, orzechów a szczególnie włoskich, migdałów.  Jako przyprawy można stosować sól najlepiej Kłodawską, Himalajską, pieprz świeżo zmielony, czarnuszkę, siemię lniane, liść laurowy, ziele angielskie.

Jak komponować posiłki w okresie adaptacji?
Dokładnie zgodnie z wyliczeniami. Wszystkie odstępstwa w każdą stronę mogą spowodować przykre niespodzianki typu grypa ketonowa, kwasica ketonowa, czy inne.

A co po okresie adaptacji?
Kiedy organizm będzie już przekonany, że szlak ketonowy jest jego podstawowym źródłem dostarczania energii, czyli wtedy, kiedy po pomiarach ciał ketonowych w krwi będzie ich około 0,4 mmol/litr, można przejść systematycznie i powoli na żywienie tak zwane LCHF (Low Carb High Fat) – mało węglowodanów dużo tłuszczy, czyli stosunek białka do tłuszczu i do węglowodanów można zmienić nawet do 30/60/10%
 

Najlepszy rozkład szlaków metabolicznych w ciągu roku to maj- listopad szlak glukozowy i grudzień kwiecień – szlak ketonowy, co jest naturalnym ewolucyjnie wykształconym priorytetem żywieniowym ze względu na niedobór pożywienia w zimie, a zwłaszcza u jej schyłku i na początku wiosny.

Zanim podejmiesz decyzję o przestawieniu organizmu na inny niż ogólnie przyjęty szlak metaboliczny:

  1. Zaopatrz się w odpowiednią literaturę i dokładnie ją przestudiuj.
  2. Zaopatrz się w przyrządy pomiarowe, dzięki którym będziesz mógł mieć pod kontrolą parametry krwi i moczu.
  3. Zaopatrz się w program, lub inną aplikację, który będzie dla Ciebie liczył wszystkie dane związane z wykorzystaniem białek, tłuszczy węglowodanów i potrzebnych kalorii.
  4. Jeśli wprowadzasz taki sposób żywienia z powodu problemów (bez znaczenia, jakie) znajdź dietetyka klinicznego, który nie tylko będzie znał się na tego typu zasadach żywienia, ale będzie wiedział jak dobrać suplementację witaminowo, minerałową.
  5. Zrób badania parametrów organizmu (krwi, wątroby, trzustki, nerek, poziomu witamin i minerałów) dla pewności, że możesz się na taki krok odważyć i jakie z tego później wynikną konsekwencje.
     

Pozdrawiam Wiesław Mularski

Powrót