Makaron domowej roboty

1 kg mąki samopszy albo płaskurki 6-8 jajek od szczęśliwych kur...

Składniki:

1 kg mąki samopszy albo płaskurki
6-8 jajek od szczęśliwych kur
1 łyżka dobrego masła (miękkiego)
0,5 do 1 szklanka ciepłej wody

Wykonanie:

Mąkę przesiewam przez sito, usypuje stożek na stolnicy i robię wgłębienie w tym stożku (jak krater w wulkanie) tam wbijam jajka i delikatnie mieszam z mąką, żeby nie przerwać brzegu, daje masło i po troszku dolewam ciepłej (nie gorącej) wody. Potem wyrabiam ciasto na gładką masę, dosyć długo z kilkanaście minut. Odkładam na bok, odcinam niewielki kawałek ciasta resztę nakrywam ściereczką, żeby nie wyschło. Rozwałkowuje. Ciasto na makaron nie może być za rzadkie, raczej tęgie, mocno trzeba go rozwałkować , cały czas podsypując mąką. Rozwałkowane placki układam na ściereczkach aż przeschną, potem kroje w zależności jaki ma być ten makaron czy nitki, czy na łazanki czy tez wykrawam malutkimi foremkami różne kształty. Pokrojony makaron dalej przesypuje mąką żeby się nie skleił i nadal susze aż wyschnie całkiem, najlepiej do drugiego dnia. Przechowuje do w torebce papierowej.

Gotuje wsypując go na gotującą lekko posoloną wodę, mieszam łyżką drewnianą żeby się nie posklejał, gotuje go kilka do kilkunastu minut na małym ogniu cały czas mieszając. Potem odcedzam na durszlaku, przelewam zimną wodą i podaje jeszcze ciepły.

Jest pyszny  Smacznego


 

Powrót